Forum  Strona Główna
Forum Oazy z parafii Św Wojciecha w Krakowie


Wnioski natchnione Bożym działaniem w codzienności.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Coś dla Ducha
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Zuzia



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Śro 22:19, 20 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

Witajcie Kochani! Moje przemyślenia na temat wczorajszego psalmu ( dzisiejszy odczytamy przed snem z Marcinem bo takie mamy postanowienie:))
Piękny jest wers:
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże! "
Oddanie w prosty sposób jak bardzo niezbędny nam jest Bóg. Jakoś urzeka mie ten opis Smile

I na koniec:
"Mówię do Boga: Moja Skało,
czemu zapominasz o mnie?
Czemu chodzę smutny,
gnębiony przez wroga? "

i

"Czemu jesteś zgnębiona, moja duszo,
i czemu jęczysz we mnie?
Ufaj Bogu, bo jeszcze Go będę wysławiać:
Zbawienie mego oblicza i mojego Boga."

Z jednej strony widać zwiątpienie - bo to rzecz ludzka, ale zaraz za tym ida słowa: czemu się martwisz poprostu ufaj. Czyli jako chrzescijanie nei powinnismy sie martwic bo przecież Bóg nie pozwoli by stała nam się krzywda. Jejku to takie proste a jak trudne, i jak nieraz dla nas absurdalne, bo przeciez pierwszym naszym odruchem, gdy cos jest nie tak jest troska. Nie chodzi mi o to by się niczym nie przejmować, ale o to,że z Bożego punktu widzenai tak naprawdę poza zdrowym rozsadkiem i zaufaniem nie powinniśmy. Czy to nie jest szokujące?
Rozumiecie o co mi chodzi?


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Zuzia



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Pon 15:38, 16 Maj 2011    Temat postu: Back to top

Wracając do tematu głównego. Dzisiaj będzie poważniej Smile

Powiem Wam,że najgorsza jest chyba bezsilność w walce o zbawienie drugiego. Zawsze oczywiście pozostaje modlitwa i od niej też trzeba zacząć w rozmowie z drugim. Ale najgorszym jest widzieć jak ludzie żyją zupełnie poza Bogiem, co więcej szczycą się tym i nie zamierzają zmienić postępowania. To smutne bo przecież nigdzie poza Bogiem nie ma szczęścia i prędzej czy później natrafią na pustkę jaką jest brak Jego obecności. Niesamowicie trudnym jest powołanie chrześcijanina we współczesnym świecie i trzeba się cały czas motywować by sobie nie odpuszczać bo zły tylko na to czeka. Ale na na pocieszenie fragment:
"Bierz udział w trudach i przeciwnościach jako dobry żołnierz Chrystusa Jezusa" 2Tm2,3


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Coś dla Ducha Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach