Forum  Strona Główna
Forum Oazy z parafii Św Wojciecha w Krakowie


Wnioski natchnione Bożym działaniem w codzienności.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Coś dla Ducha
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Krzychu K94



Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Pią 0:20, 15 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

Tak.
co do dzieci.. nie do końca jest tak jak wygląda. smieją sie cieszą,ale to nie wynika w 100% z tego,że im to nic nie daje,po prostu mało kto umie prezentować swoja postawe w kosciele taką jaka jest naprawdę,ale przy znajomych. Tutaj było na zasadzie no jedna osoba sie nie skupia ja tez nie bede tamten nie bd etc. ale do spiewania wbrew pozorom byli chętni w miare,kto przełamał opory.
u nas też rozspeiwalismy sie dopiero w 3 klasie,bo wczesniej było"a co ty bedziesz spiewać? hahaha" na tej zasadzie. Sam w sumie nie lubiłem chodzić ze znajomymi bo nie czułem się swobodnie, Mimo,ze osoby z którymi chodziłem śpiewały i odpowiadały normalnie ale na osobności.
Wiem co mówię,znam tam 75% dzieci,które były. Generalnie to naprawdę wielu osobom się bardzo podobało to co powinno. Ogólnie ludzie zwłaszcza mlodsi bardzo lubia urozmaicenie Oazowe,naprawdę. Ja jak byłem przygotowywany to uwielbiałem jak tam chyba 3 razy mielismy kontakt z Wami. i ostatni na tym przedstawieniu co prąd siadł. To się wszystkim bardzo podobalo,ale nie każdemu łatwo sie do tego przyznać. Jak z muzyką... mało kto Ci otwarcie powie,że słucha czegoś co jest uważane za"obciachowe".Pomimo,że czegos słucha połowa znich to każdy twierdzi,że "wieś".
Także ja mam jakies inne spojrzenie na nich jednak.
to tak jak o Oazie jest wiele opinii różnych i wiele osób by chciało a jednak nie pójdzie za nic.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Krzychu K94



Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Pią 0:27, 15 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

mam nadzieje,że ktoś pojął co chciałem przekazać Very Happy
do klasy ze mną chodził koleś ,ktory krzyczał ave szatan etc i tępił ze ktos jest wierzący a kiedyś poszedłem na inną godzinę na mszę to sam koleś był ponad 20 minut wczesniej (tak kiedys miałem czas byc tyle wczesniej Razz ) i naprawdę długo sie potem modlił po mszy aż się zaczęła następna -wtedy się zaczął zmywać. Jak mnie zobaczył to jakby mu lufe do glowy przystawili i biec kazali. Tak szybko szedł,że hej. W wielu miejscach panuje sztuczny antykoscielny nastrój.z podkreśleniem na SZTUCZNY. Ja zawsze byłem akurat w towarzystwie dosyc hmm... mało praktkującym wiarę i sam przez kilka lat nie chwaliłem się zbytnio ,że lubię chodzić na majówki na przykład.
Bo jak szlismy klasowo czy coś(bywały takie odruchy bo mozna sie było tam urwać z domu" to zawsze sie szło an chór i tam grało na telefonie czy coś.
a jak już się szło normalnie to jak spotkać mozna było to wielce zamodlona taka osoba była.
Cóż tak to już jest. Teraz postawę zmieniłem,na zasadzie ktoś pyta odpowiem czy coś. Ale są momenty dosyć hmm... dziwne i sztucznie podsycane na antykoscielne Smile

Tak troche mniej w temat ,ale orzyszło mi do głowy Razz


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Zuzia



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Pią 8:53, 15 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

Mądrze piszesz Krzysiu. I wszystko jest zrozumiałe. Smile
Ciekawy głos bo mówisz w imieniu właściwie prawie rówieśników, więc te szczere słowa pozwalają nam zmienić o nich zdanie. Nie przekreśliliśmy ich jakoś,żeby nie bylo. Chodziło tylko o szacunek dla Boga, zwłaszcza podczas adoracji. I w sumie to jest mi cięzko zrozumieć, choć trochę rozumiem Wink

Widzicie więc jaka rola człowieka wierzącego - świadczyć. Bo im więcej prawdziwych świadków tym bardziej można innym pomóc przybliżyć się do Boga. Smile
Wiecie śmieszne jest to,że Bóg nie wymaga od nas tak naprawdę wiele a nawet z tym may czasami problem. Za mało wiary Smile Ale powoli dojrzewamy, a On nas umacnia Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Krzychu K94



Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Pią 14:09, 15 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

No prawie rówieśników jak prawie,tam były moje koleżanki ,ale to 97 rocznik głównie był i kilka 96 osób.
Ale jestem zdania,ze wszystko trzeba zanalizować ,żeby ocenić mimo,że sam czasami o tym zapominam Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
IZA



Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Pią 14:14, 15 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

calkowicie zgadzam sie z wypowiedzia Krzyska 4 posty wyzej!!!

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Ala :)



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Pią 14:51, 15 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

Dla tych, co nie mają czasu bo nauka, studia, praca i ciągłe bieganie polecam modlitwę w drodze (www.modlitwawdrodze.pl)
codziennie jest nowe rozważanie + nastrojowa muzyka. Naprawdę fajnie wszystko dobrane Wink i najważniejsze że można jej słuchać w każdym miejscu i o każdej porze.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Adaś



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: krk / Sandomierz (zalezy jak na to spojrzeć)

 PostWysłany: Pią 18:36, 15 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

Ja może troszekę offtopnę, ale tak ociupinę. Mieliśmy na zajęciach napiasać o sobie notki reportażowe, czyli takie kilkuzdaniowe opinie o sobie nawzajem.
Oprócz tego że w co drugiej o mnie pojawiło się słowo "facebook", to najbardziej dumny byłem z jednej. Zacytuje: "Głęboko wierzący, ale nie wstydzi się tego, nawet w środowisku antyklerykalnym."

Zdanie jest z błędami i niezbyt trafnie ktoś dobrał słowa, ale przesłanie jest jasne. A mi zrobiło się bardzo fajnie, gdy to przeczytałem Smile

Tak chciałem się z Wami podzielić Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adaś dnia Pią 23:39, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Zuzia



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Pią 22:51, 15 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

Smile
Adasiu to naprawdę miłe i motywujące! Nic tylko brać przykład Smile
Poza tym to ciekawe doswiadczenie dowiedziec sie co inni Tobie mysla, i to w takim waznym aspekcie Smile Masz wiec informacje zwrotną o tym jak odbierana jest Twoja postawa Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
IZA



Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Sob 13:55, 16 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

taaa, ale Zuzia, nie robmy czegos takiego na oazie;)

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Krzychu K94



Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Sob 14:13, 16 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

przecież już kiedyś na oazie było,każdy w każdym doszukiwał się jakiś pozytywów i pisalismy na kartce Razz

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
IZA



Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Sob 14:25, 16 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

ale Adam nic nie wspominal ze to maja byc tylko pozytywy;)

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Krzychu K94



Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Sob 14:31, 16 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

fajnie by było ;D

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Asia B



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Sob 16:15, 16 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

Wreszcie miałam czas zeby przeczytac wszystko i napisac dwa słowa.

Dla mnie tegoroczny Wielki Post jest bardzo...specyficzny(?)
Przede wszystkim w szkole miałam straszne urwanie głowy, co zmusiło mnie do cięzkiem pracy i nauki. Bardzo przydatne dla mnie stało się czytanie psalmamów jako nasza wspólnotowa forma modlitwy. Do tego wszystkiego dochodzą postanowienia, które jak dotąd udaje mi sie wypełniac. Nie moge powiedziec, ze w 100 procentach, ale w 98. Zauważyłam tez ze zupełnie inaczej podchodzę do Świąt teraz niz kilka lat temu. Ostatnio czytałam swoje notatki z notatnika rekolekcyjnego (rekolekcje 2007, kiedy to byłoVery Happy) i nie mogłam uwierzyc, jak bardzo wszystko się zmienilo.

Żeby nie zanudzac to kończęSmile Powiem tylko ze nie mogę się już doczeka ŚwiątSmile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Zuzia



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Sob 22:39, 16 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

Dziękuję Ci Asiu za świadectwo Smile
Cieszę się,że choć trudny ten Wielki Post to dał Ci już wiele owoców.
A zresztą czy Wielki Post mógłby być łatwy do przeżycia? Czy wówczas miałby taką wartość?
Jak dla mnei możesz spokojnie napisać wiecej Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Adaś



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: krk / Sandomierz (zalezy jak na to spojrzeć)

 PostWysłany: Nie 0:25, 17 Kwi 2011    Temat postu: Back to top

To może teraz ja chwilę o swoim Wielkim Poście. Tak naprawdę to w tym roku strasznie mi uciekł (ucieka). Wydaje mi się, że Drogi Krzyżowe następowały dzień po dniu, a nie tydzień po tygodniu. Nie wiem czy to przez nawał zajęć na uczelnii, czy przez chorobę, która mnie zaatakowała jakieś 2 tygodnie temu, ale gdyby nie to o czym wspomniała już Asia, czyli codzienna modlitwa psalmami, większość dni wyglądałaby tak jak wszytskie pozostałe w ciągu roku. Cieszę się też, że prawie (tak trudno odrzucić przyzwyczajenia) w 100% udało mi się dochować wielkopostnych postanowień i w ten sposób jakoś zbliżyć się do Boga. Szkoda tylko, że nie miałem tak naprawdę jeszcze czasu żeby dobrze zastanowić się nad wydarzniami, które już coraz bliżej. Jakoś sobie ich poukładać, zastanowić się nad nimi... Pocieszam się, że jeszcze tylko 2 dni (środę mam już wolną) i będę miał na to dużo więcej czasu i będę mógł jak należy przygotować się do Świąt Wielkanocy Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adaś dnia Nie 0:27, 17 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Coś dla Ducha Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach