Forum  Strona Główna
Forum Oazy z parafii Św Wojciecha w Krakowie


Rocznica śmierci Papieża.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Coś dla Ducha
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Zuzia



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Czw 20:33, 29 Mar 2007    Temat postu: Rocznica śmierci Papieża. Back to top

Jak wiecie zbliża się 2 rocznica smierci Jana Pawła II.
W Krakowie mają się odbyć zwiazane z tym obchody.
Zachęcam więc do podzielenia się tym co wiecie na ten temat z prasy, telewizji, internetu.
Możecie też napisać jak przeżywać będziecie czy jak przeżywaliście pierwszą.



Oto co ja znalazłam :

„Zbliża się druga rocznica śmierci Jana Pawła II. Każdy z nas będzie przeżywać tę datę na swój własny, osobisty sposób. Zachęcam jednak do udziału w uroczystościach upamiętniających tego Wielkiego Polaka - 2 kwietnia wszyscy krakowianie solidarnie będą łączyć się w żałobie, ale i nadziei” – mówi Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

W programie krakowskich uroczystości związanych z drugą rocznicą śmierci Jana Pawła II znalazły się: wykonanie oratorium „Tu es Petrus” na krakowskim Rynku Głównym w poniedziałek (2 kwietnia) o godz. 19:00, otwarcie wystawy Szukałem was i teraz przyszliście do mnie autorstwa fotografików z Agence France Presse w Centrum Jana Pawła II przy ul. Kanoniczej 18 (31 marca, godz. 17:00), Msza Święta w intencji kanonizacji Ojca Świętego w kościele św. św. Piotra i Pawła, ul. Grodzka 54 (2 kwietnia, godz. 17:00) oraz czuwanie pod oknem papieskim (2 kwietnia, godz. 21:30). Na zaproszenie Kurii Metropolitalnej w Krakowie oprawę muzyczną Mszy Świętej zapewni Mieszany Chór Mariański z parafii Najświętszej Marii Panny z Lourdes w Krakowie. (...) "

żródło:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Niski



Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Czw 22:21, 29 Mar 2007    Temat postu: Back to top

ja wiem dokladnie tyle samo, tzn wiedzialem jeszcze mniej a teraz juz wiem tyle co TY:)) ja chcialbym isc na Tu Es Petrus i taki mam plan wiec jakby sie ktos chcial przylaczyc to zapraszam bardzo serdecznie Razz

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Zuzia



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Pon 9:49, 02 Kwi 2007    Temat postu: Back to top

Przypominam jak i gdzie spotykamy się dzisiaj:
Od 18 do 18.05 na przystanku Wesele będzie czekał na Was Łukasz żeby udać się na rynek gdyż o 19 zaczyna się koncert "Tu es Petrus".

Ja czekam na Was pod Bagatela od 20-tej.Udamy się potem pod okno na Franciszkańskiej gdzie od 21.30 ma zacząć się czuwanie.
Gdyby ktoś z Was miał się spóźnić i chciałby żebyśmy poczekali to skrobnijcie mska- 508300126.
Do zobaczenia!

Ps. napiszcie potem jak przeżyliście to świeto gdyż uważam,że chociaż w ten posób możemy oddac hołd naszemu Papiezowi.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Zuzia



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Wto 1:19, 03 Kwi 2007    Temat postu: Back to top

Czy można ten temat przenieść do działu "coś dla ducha" ?

Chciłam Wam powiedzieć jak u nas z Marcinem wyglądał dzień II rocznicy śmierci Papieża.Najpierw byliśmy na koncercie "Tu es Pertus". Po raz pierwszy wkońcu wyłuchałam ich na prawde. Powaliła mnie twórczość Piotra Rubika i jego przyjaciół. Teksty o niezwykłej głębi i pięknie ujętych treści.I sam fakt,że wszytsko to dedykowane było dla Papieża. Aż mnie ciarki przechodziły gdy śpiewali o Wadowickim Pasterzu. I oczywiście wtedy gdy utwory opowiadały o męce Jezusa i zdradzie Judasza. I wtedy tez cała scena przybrała kolor czewony-jakby symbolika przelanej krwi.Nie mogę też pominąć utworów kładacych akcent na miłość Smile
Nawet nie wiem kiedy upłyneły te prawie dwie godziny.
Potem udaliśmy się pod okno Papieskie.Tzn prawie pod nie bo do pewnego momentu dało się dojść.Ale pod koniec gdy ludzie już stopniowo odchodzili wszędzie można było się dostać.Very Happy Głównie ujeły mnie fragmenty wypowiedzi Piapieza do młodziezy i przemowa Kardynała Dziwisza.Opowiadał on o tym jak podczas jednej z pielgrzymek Karol Wojtyła dziękował nam młodym za nawyki, które w sobie mamy od dłuższego już czasu i że są one dobrymi nawykami.Niby to zwykłe zdanie ale od razu przed oczami miałam obraz Papieża, który zawsze wierzył w nas młodych i zawsze powtarzał jak jesteśmy wyjątkowi i jaki wielki skarb w sobie nosimy.Kto w dzisiejszych czasach tak o nas powie?Kto będzie bronił naszej odrebności i wstawiał się za nami??
Jednak nie do końca zostalismy sami.Papież oręduje za nami nadal tylko teraz z "wysoka".Pozatym zostawił po sobie tyle dzieł i swoich słów,że zawsze możemy uzykać od niego cenne wkazówki. jan paweł II zadał nam też dosyć spore zadanie, o którym przypomniał Stanisłam Dziwisz-świadczenie o Chrystusie, ochrona dorobku naszej kultury bo od nas zalezy jaka bedzie przyszłość.Dbajmy więc o Polskę.
Aha i przesliczne też było to wielkie zdjęcie JanaPawła II Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Niski



Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Sob 14:01, 14 Kwi 2007    Temat postu: Back to top

może trochę późno ale...

dla mnie rocznica śmierci Papieża to jest zawsze niesamowite wydarzenie. Dzień Jego śmierci to był bardzo ważny moment w moim życiu. Płakałem wtedy za Papieżem ale równocześnie płakałem nad moim życiem i tym co jest w nim prawdą a co fikcją. Zadałem sobie wtedy pytanie co ja wiem o Nauczaniu Jana Pawła II? czy słuchałem tego co mówił kiedy był na Błoniach, czy potrafię powiedzieć główne myśli jego nauczania, czy przeczytałem choć jedną Jego książkę...I wtedy zrozumiałem że tak naprawdę to wiele jest takich spraw, w których tak bardzo daleko mi do ideału. Wtedy zrozumiałem, jak malutka jest moja Wiara i że każdego dnia na nowo muszę walczyć aby była silniejsza. Abym potrafił czerpać z Niej siły na każdy dzień walki o moje życie. Dlatego właśnie rocznice śmierci Papieża są dla mnie tak ważne. I w tym roku tak jak w poprzednim powiedziałem że ja muszę być na rynku a potem pod oknem. Bo dla mnie bardzo ważna jest pamięć o Nim i o jego życiu! o tym, że to był zwykły chłopak, który po prostu Bogu oddał swoje życie i Jemu zawierzył swoje losy.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Zuzia



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1946
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

 PostWysłany: Czw 1:52, 03 Kwi 2008    Temat postu: III rocznica śmierci. Back to top

III rocznica śmierci.

Dałam taki nagłówek aby oddzielić ten rok od poprzedniego
(jejku jak to szybko zleciało, prawda? ).
Jaki dla Was był ten dzień? Co Was uderzyło lub zachwyciło?
Ja doszłam do wniosku, że cieżko przeżyć dziś takie wydarzenie tak jakby się chciało. Człowiek jest dzisiaj zabiegany więc chcąc nei chcąc zawsze wciągnie go coś pobocznego. Ale! Trzeba pamiętać o tym co pozostawił nam Jan Paweł II ! Musimy dbać o to aby prawda ta dotarął do innych i aby wciąż była nowa, żywa!
Milutko było spędzać te wieczorne chwile razem z Wami
( i ta herbatka co udawała czerwoną a była zielona Razz). Szkoda,że koncert nas nie zachwycił i że padało. Ale uważam ten czas za bardzo wartościowy. Każdy z nas przecież przyszedł po to aby oddać hołd Wielkiemu Polakowi! Aby znów spotkać się z jego nauką i wiarą w nas jako ludzi! Zachcywcające poprostu Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zuzia dnia Czw 1:52, 03 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Coś dla Ducha Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach